Roznice kulturowe

Pisalam o nich juz kiedys. Mrozy za nami i w powietrzu czuc wiosne. Co z tego, ze snieg wysokimi zaspami lezy jeszcze wszedzie. Ale jest cieplo- moge czasem wyjsc z domu bez czapki i rekawiczek.A jak pieknie  zloci sie w sloncu! Ale dosc poezji. Wspominam czas, gdy snieg i mroz niemal paralizowal transport publiczny.

Czekam na autobus na przystanku. Autobus zatrzymuje sie tak, ze aby dojsc do przednich drzwi – jedynych przez ktore mozna dostac sie do srodka, musze przespacerowac kawalek grzeznac w nieubitym z sniegu. Wchodzac do autobusu slysze zdecydowany glos kierowcy – Dwoje sie zmiesci! Podniesione do gory dwa palcce upewniaja naocznie, ze nie ma mowy o wyjatku. Mam szczescie, bo jestem pierwsza (-; Ale za mna spora grupka pasazerow. NIKT nie reaguje, wszyscy w spokoju pozostaja w oczekiwaniu na nastepny autobus. Tymczasem ja wyobrazam sobie taka sama sytuacje w Polsce, gdzie z pewnoscia ktos staralby sie powiedziec, ze przeciez musi sie zmiescic, bo spozni sie do pracy, ze na pewno da sie zrobic jeszcze miejsce. Wymyslilibysmy powody i sposoby. Do tego – ten nieubity snieg, w ktorym trzeba grzeznac! W Finlandii – nikt na to nie narzeka, w spokoju czy ospalosci przyjmuje fakt za fakt. Trudno uwierzyc z polskiej perspektywy?

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *